
Ś.P. KPT. BARBARA GRABOWSKA, B.A., M.L.S.
(1922 – 2021)
SŁOWO POŻEGNALNE
Z wielkim żalem przyjęliśmy wiadomość o odejściu do wieczności naszego przyjaciela Pani Barbary Grabowskiej, człowieka wielkiego serca, która dzieliła swoją radość i ufność do życia ze wszystkimi napotkanymi przez siebie osobami. Barbara Grabowska zasnęła w Panu opatrzona Najświętszymi Sakramentami 9 września 2021 otoczona troskliwie do ostatniego dnia przez swoją najbliższą rodzinę i przyjaciół. Była zawsze pełna życia we wszystkich swoich rozlicznych działaniach. Była erudytką, miłośnikiem sztuki, ale przede wszystkim wielką polską patriotką. Służyła w Polskich Siłach Powietrznych w Pomocniczej Lotniczej Służbie Kobiet (części Women’s Auxiliary Air Force (WAAF) w Wielkiej Brytanii), gdzie otrzymała stopień porucznika. Posiadała tytuły B.A. (Carleton University) i M. A. in Librarian Sciences (University of Ottawa). Była czynnym członkiem Koła Pań Oddziału Ottawskiego Stowarzyszenia Polskich Inżynierów i członkiem Koła nr 8 Stowarzyszenia Polskich Kombatantów, jak również długoletnim członkiem Oddziału Ottawskiego Polskiego Instytutu Naukowego w Kanadzie (PINK) i członkiem-założycielem Instytutu Naukowego im. Oskara Haleckiego w Kanadzie (OHI).
Dzisiaj stojąc przy Jej trumnie wspominamy wszystkie dni i chwile spędzone z Nią również w tym miejscu w Domu Polskim SPK w Ottawie. Nie było możliwości by opuściła jakąś ważną uroczystość czy wykład, czy też występ teatralny czy muzyczny. Świeciła swym przykładem i była zawsze obecna, i dzieliła się ze wszystkimi miłym uśmiechem. Jej oddanie nie da się porównać z tak częstą obojętnością dla wydarzeń patriotycznych prezentowaną przez późniejsze już nasze powojenne pokolenia.
Barbara Grabowska de domo Olszewska urodziła się 10 lipca 1922 w rodzinie ziemiańskiej, pochodzenia szlacheckiego w Uściługu na Wołyniu. Była córką mjr/ppłk kawalerii Mirosława Olszewskiego, h. Pobóg, i Ewy z d. Pszczółkowskiej, h. Jastrzębiec. Była wdową po mjr pil. inż. Romanie Grabowskim (2 x KW i ML) (1911 – 1975), który pochodził z Krakowa. Rodzina Olszewskich należała do elity II Rzeczypospolitej. Jej Ojciec Mirosław służył w słynnym 1. Pułku Ułanów Legionów pod dow. rtm. Władysława Beliny-Prażmowskiego. Pułk ten w wolnej Polsce przyjął nazwę 1. Pułku Szwoleżerów. Po zwycięskiej wojnie z bolszewikami Mirosław przeszedł jako major kawalerii do rezerwy i poślubił Ewę z d. Pszczółkowską. W latach 1921-1931 gospodarował w osadzie Uściług, niedaleko Włodzimierza Wołyńskiego na przyznanym mu gospodarstwie rolnym. Państwo mjr Olszewscy posiadali dwoje dzieci: Barbarę i Tadeusza. Mirosław zachował jako oficer rezerwy ścisłe kontakty z macierzystym pułkiem szwoleżerów. W latach 20-tych dowódcą pułku został długoletni adiutant marszałka Piłsudskiego płk. Bolesław Wieniawa-Długoszowski. Do przyjaciół pp. Olszewskich należały rodziny oficerów 1. Pułku Szwoleżerów, którego jeden ze szwadronów został przydzielony jako szwadron reprezentacyjny przy prezydencie RP w Belwederze. Najbliższymi przyjaciółmi pp. mjr Olszewskich była rodzina płk Jana Karcza, który służył początkowo w 7 Pułku Ułanów Lubelskich, a następnie był dowódcą 1. Pułku Szwoleżerów po Wieniawie i w kampanii 1939, został dowódcą Mazowieckiej Brygady Kawalerii. Płk Jan Karcz zginął zamordowany przez Niemców w Oświęcimiu (Auschwitz KL) jako członek ZOW założonego przez rtm. Witolda Pileckiego. Major Olszewski po 1931 przeszedł do pracy w administracji państwowej i został wice-starostą w Dubnie (na Wołyniu), a następnie starostą w Mołodecznie (na Wileńszczyźnie) i w Słonimie (w Grodzieńskiem). Barbara i Tadeusz Olszewscy wychowywani byli w atmosferze patriotycznej wśród zasłużonych dla Polski rodzin oficerskich i bywali też często w pięknym dworze swojej babci Pszczółkowskiej, w majątku Machnatka, w powiecie grójeckim na Mazowszu. Po wkroczeniu bolszewików 17 września 1939, rodziny Olszewskich i Karczów postanowiły wspólnie przeprowadzić ucieczkę najpierw na Litwę, a potem do Szwecji. Ze Szwecji udali się do Francji, gdzie w Paryżu czekał na nich już ojciec Barbary Mirosław. Mjr Olszewski wkrótce rozdzielił się z rodziną i wstąpił do 4. Dywizji Piechoty Wojska Polskiego we Francji pod dowództwem zaprzyjaźnionego gen. bryg. Rudolfa Dreszera. Francuzi nie zdołali uzbroić w pełni 11-tysięcznej jednostki i została ona wycofana z linii frontu a potem ewakuowana do Anglii. Panie Olszewska i Karczowa z dziećmi przedostały się w okolice francuskich Alp do Antibes i Grenoble, gdzie Barbara zdała egzamin dojrzałości we francuskiej szkole średniej. Po upadku Francji Ewa Olszewska z dziećmi zdołała się ewakuować przez Portugalię do Anglii. Początkowo zatrzymała się w Londynie, gdzie prowadziła małą restaurację ,,Blue Bird”, ale potem przeniosła się do Szkocji. Szkocja stała się wtedy oazą dla wielu Polaków, zarówno wojskowych jak i cywilów. Major Mirosław Olszewski został ewakuowany z Francji z 4. Dywizjonem Rozpoznawczym, który wszedł w skład 2. Brygady Strzelców w Szkocji. Z czasem dywizjon ten stał się podstawą tworzonego 10. Pułku Dragonów w
1. Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka.
W Szkocji Barbara ukończyła College of Domestic Science & Institutional Management w Edinburgh. To otworzyło dla niej nowe możliwości. W trakcie organizacji Polskich Sił Powietrznych (w ramach Royal Air Force) powstała także pierwsza polska jednostka 36 ochotniczek tzw. Pomocniczej Lotniczej Służby Kobiet (PSLK – Women’s Auxialiary Air Force (WAAF) – stąd wzięło się potoczne określenie Polek służących w tej formacji jako waafki). Jedną z pierwszych polskich waafek została Barbara. Jak sama twierdziła po latach jej Ojciec wychowywał ją na chłopca i nie było dla niej żadnych niemożliwych spraw, których by nie zakosztowała, od wspinania się na drzewa, aż do jazdy konnej. Teraz miała zostać oficerem zaopatrzeniowym w Pomocniczej Lotniczej Służbie Kobiet (tzw. catering oficer). Wstąpiła do służby wojskowej 1 maja 1943. W 15 VIII 1943, ukończyła szkołę podoficerską RAF w Wimslow, a 13 XII 1944, kurs oficerski w OCTU (Oficer Cadet Training Unit) w Windermere, a następnie od końca grudnia 1943 do 23 I 1945 kurs oficera zaopatrzeniowego w RAF Halton. Oglądając przebieg służby wojskowej widzimy całą Jej drogę od stopnia szeregowca w obozie PWSK w Falkirk w 1943 do stopnia ppor. (S/O – Staff Officer) w 1945 (RAF Faldingworth), a następnie już po zakończeniu wojny do stopnia porucznika (RAF Chedburgh). Barbara miała numer służbowy w WAAF – P-8079. Jej ostatni przydział był w bazie RAF w Faldingworth, gdzie oprócz jednostek angielskich stacjonowały dwa polskie dywizjony bombowe No. 300 i No. 301.
Przypuszczalnie podczas swojej służby wojskowej w WAAF, Barbara poznała swojego przyszłego męża wtedy por. pilota-nawigatora F/O (Flight Officer) Romana Grabowskiego, który służył w 301 Dywizjonie Bombowym Ziemi Pomorskiej im. Obrońców Warszawy (No. 301 Polish Bomber Squadron). Była to niewątpliwie miłość od pierwszego wejrzenia. W karcie służby wojskowej Barbary widnieje adnotacja, że 16 I 1947 została zapisana do Polskiego Korpusu Przysposobienia i Relokacji (PLKPR) a dalej, że została zwolniona do męża 14 II 1947 co oznacza, że wyszła za mąż za Romana w tym samym czasie, czyli z początkiem lutego 1947. Po demobilizacji młodzi postanowili wyemigrować do Argentyny, gdzie Roman mógł podjąć pracę bez nostryfikacji swego dyplomu inżynierskiego, uzyskanego na politechnice Zurychu w Szwajcarii, jeszcze przed wybuchem wojny. Roman został zatrudniony do budowy rurociągu naftowego łączącego Ziemię Ognistą z Buenos Aires. Pobyt w Argentynie w latach 1947-1953, był bardzo szczęśliwym okresem dla Barbary i Romana. Urodziły się tam Ich dwie córki Ewa i Hania. Po kilku latach postanowili zmienić swój kraj osiedlenia i wyjechali do Kanady. Osiedlili się w Ottawie, gdzie Roman otrzymał bardzo dobrą pracę jako inżynier w Defence Construction Limited w 1953. W latach 50-tych postawili zakupić letni cottage nad jez. Wadsworth, na Ontaryjskich Kaszubach, blisko cottage’u zaprzyjaźnionych z nimi pp. Garlickich z Ottawy.
Życie Barbary i Romana toczyło się pomiędzy Ottawą, Wadsworth Lake i Devil Lake blisko Kingston, gdzie Rodzice Barbary, Ewa i Mirosław założyli znany pensjonat Devil’s Lodge. Były to szczęśliwie lata Barbary i Romana. W Kanadzie urodziła się im najmłodsza trzecia córka Barbara. Po odchowaniu dzieci Barbara kontynuowała swoją edukację i otrzymała B.A. na Carleton University i Bachelor and Master in Arts degrees in Library Science na University of Ottawa. Ukończyła również wszystkie kursy dla M.A. in Slavistics (University of Ottawa). Barbara uczyła w University of Ottawa High School przez trzy lata, a następnie otrzymała pracę w MacArthur High School w 1971 jako dyrektor biblioteki, gdzie pracowała aż do przejścia na emeryturę. Barbara straciła męża Romana w 1975.
Barbara bardzo lubiła spędzać całe lato w cottage’u nad Wadsworth Lake na Kaszubach Ontaryjskich w okolicy Barry’s Bay. Prowadziła bardzo bujne życie towarzyskie i przyjmowała tam wielu gości, a najbliższych przyjaciół zapraszała na pobyty i kąpiel w jeziorze. Były to uczty duchowe dla nas by słuchać Jej opowieści z dawnych lat i przeżywać razem z Nią wszystkie wydarzenia. W małym saloniku w jej cottage’u na ścianach były zawieszone różne płaskorzeźby drewniane wykonane z korzeni i mapa Polski wyrzeźbiona w drzewie o kształcie przedwojennym. Barbara lubiła dzielić się z innymi i była duszą całego polskiego towarzystwa na Kaszubach. Bardzo lubiła podróżować i w swoich niezwykłych i dobrze zaplanowanych podróżach odwiedziła 71 krajów (łącznie z Chinami i Japonią). Jedna z Jej wizyt w Europie również objęła prywatną audiencję u Papieża Jana Pawła II. Barbara był poliglotką i znała pięć języków (polski, niemiecki, francuski, angielski i rosyjski). Była osobą znaną w polskiej małej kolonii w Ottawie i brała udział we wszystkich najważniejszych wydarzeniach, rocznicach świąt narodowych, wykładach nas Uniwersytecie św. Pawła, oraz specjalnych obchodach jak np. 50-lecia Stowarzyszenia Polskich Kombatantów czy Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie. Pracowała bez wytchnienia jako wolontariuszka w ramach Kół Pań tych dwóch organizacji. Zawsze wspomagała Polski Teatr w Ottawie, a także przez pewien czas była nauczycielką w Polskiej Szkole im Wiktora Podoskiego. Ile razy przyjaciele odwozili Ją do domu z różnych spotkań i uroczystości (m.in. ś.p. Jurek Dobrowolski i Stanisław Kielar).
Barbara Grabowski była wielokrotnie odznaczana za swoją służbę podczas wojny i za pracę w różnych organizacjach. Otrzymała dwukrotnie Medal Lotniczy, Złoty, Srebrny i Brązowy Krzyż Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w Kanadzie, Srebrną Odznakę Honorową Federacji Światowej SPK w Londynie, Srebrną Odznakę Honorową Kongresu Polonii Kanadyjskiej (KPK) oraz wiele dyplomów uznania i wyróżnień. W 2018 została zaproszona na specjalny zjazd Weteranów II Wojny Światowej w Warszawie, w którym uczestniczyła mając 96 lat. Ostatnim swoim rozkazem Prezydent RP na Wychodźstwie, Ryszard Kaczorowski awansował wszystkich oficerów Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie o jeden stopień, a Barbarę Grabowską na stopień kapitana.
Dzisiaj żegnamy Panią Barbarę Grabowski w Domu Polskim SPK. Polonia straciła w Niej znakomitą Polkę, prawdziwą patriotkę i człowieka żyjącego przez całe swe życie dla innych.
Kochana Pani Basiu będziemy pamiętać wszystkie niezapomniane chwile spędzone razem z Tobą. Dzieliłaś się z nami radością życia.
Żegnaj Pani Basiu!
Żegnaj Barbaro!
Żegnaj nasz drogi Przyjacielu!
Niech Ci ziemia Kanadyjska lekką będzie!
We convey our deepest sympathy to Her Daughters: Mrs. Ewa Grabowski, Mrs. Hania Grabowski (Richard Mundell) and Mrs. Barbara McNab (Jack McNab), to Her Sister-in-Law, M-me Hanna Olszewski and Her Family, and Family in Canada and Poland.
Aleksander Maciej Jabłoński
Prezes
Oskar Halecki Institute in Canada
25 IX 2021
Ottawa